Nikt nie puka do drzwi
Telefon milczy
Skrzynka na listy pełna rachunków
I ani jednego ze znaczkiem w kwiatki
Żadnego zaproszenia na imieniny
Sylwestra, chrzest
Nie
Jesteś piękna
Urocza
Utalentowana
Ciepła, czuła, zaradna
Tak
Liczę na ciebie
Drobna przysługa przecież
Masz czas
Potrafisz
Wierzę w ciebie.
A
Poradzisz sobie
Dasz radę
To nic trudnego
Małe, kolejne zadanie
Zamykam okno
W ciszy niezauważalnego istnienia
Przeglądam swoje zdjęcia z krańców świata
Przekonując siebie
Że skadrowana polarna zorza
Nie jest fatamorganą mojej pamięci.
<magenta>
